X

They seem to make lots of good flash cms templates that has animation and sound.
Podobne

an image

Alleluja! W samą porę dwa debile zorientowały się, że są dla siebie stworzeni!

Aczkolwiek tw�rca lego kierunku E. Husserl i jego kontynuatorzy przeciwstawiali si� pro gramom pozytywistycznej filozofii nauki, to jednak ��czy�o ich z pozytywizmem uznanie nadrz�dnej roli poznania poj�ciowego (naukowego); przez poznanie naukowe fenomenologowie rozumieli tak�e poznanie specyficzne dla filozofii i humanistyki, a nie tylko obejmuj�ce nauki przyrodnicze jak zak�ada! pozytywizm. 3 Na gruncie polskim pogl�dy neopozytywizmu rozwijane by�y przez filozof�w (logik�w) skupionych wok� tzw. szko�y lwowsko-warszawskiej, m.in. J. �ukasiewicza, K. Ajdukiewicza, �><> A. Tarskiego. rwuu posiaw� emptrystyczn�, a w KWCSIU ci�ko�ci w zainteresowaniach tych filozof�w przesun�� si� z tradycyjnych problem�w epislemologicznych, tj. granic i �r�del poznania, ku ustalaniu warunk�w warto�ciowego poznawania rzeczywisto�ci. Neopozyiywi�ci, jako zwolennicy empiryzmu uwa�ali, i� wszelkie poznanie musi opiera� si� na do�wiadczeniu. Twierdzenia, kt�re przez do�wiadczenie nie mog� zosta� ani potwierdzone, ani odrzucone s� nie tylko bezpodstawne, ale wr�cz pozbawione sensu. Z uwagi na to. i� wszelkie twierdzenia metafizyczne nie podlegaj� kontroli do�wiadczenia, ca�y dzia� tradycyjnie uprawianych spekulacji zosta� postawiony poza obr�bem filozofii. Neopozytywi�ci dodatkowo okroili zakres filozofii wy��czaj�c z niej elementy psychologiczne w postaci rozwa�a� nad procesami poznawczymi. W�a�ciwym celem filozofii mia�o by� badanie rezultat�w poznania. Ze wzgl�du na to, �e rezultaty te s� wyra�ane w zdaniach utworzonych ze znak�w j�zyka naturalnego, zadanie filozof�w mia�o polega� na analizie logicznej tego j�zyka. St�d te� neopozytywizm okre�lano r�wnie� mianem empiryzmu logicznego. Neopozytywizm stoj�c na gruncie realizmu propagowa� stanowisko fizykalizmu zak�adaj�cego, i� w�a�ciwymi przedmiotami poznania s� tylko przedmioty fizyczne. Fizykalizm jest przejawem redukcjonizmu, postuluje bowiem, aby twierdzenia wszystkich nauk przyrodniczych, w tym r�wnie� tak rozumianej psychologii, sprowadzi� do wypowiedzi o przedmiotach fizycznych. Te twierdzenia psychologiczne, kt�re nie s� wyra�one w j�zyku fizyki, nie mog� by� uznane za naukowe. Nie spe�niaj� one bowiem niezb�dnych wymog�w naukowo�ci, jak intersubiektywna komunikowalno�� oraz weryfi-kowalno��. Rozw�j nauk szczeg�owych, w tym psychologii sprawi�, �e stanowisko neopozytywizmu zacz�o ulega� modyfikacji. Bardzo wyra�nie uwidoczni�o si� to w przypadku problemu ujmowania stosunku teorii do do�wiadczenia � jednej z centralnych kwestii ka�dej nauki empirycznej. Wczesny neopozy- tywizm wyra�a� pogl�d o pierwotno�ci do�wiadczenia wzgl�dem teorii. Zak�adano przy tym, �e zawieraj�ca zdania nieobserwacyjne teoria mo�e sta� si� - po poddaniu jej odpowiednim formalno-logicznym przetworzeniom � odpowiednikiem obserwacyjnych zda� (stwierdze� o czasowo-przestrzen- nych faktach) systemu wiedzy empirycznej (Kot. 1989). Wkr�tce jednak spostrze�ono, �e wi�kszo�� termin�w teoretycznych stosowanych nawet w naukach poznawczo zaawansowanych nie daje si� r�wnowa�nie przek�ada� na j�zyk termin�w obserwacyjnych. Niekiedy mo�na je zdefiniowa� jedynie w spos�b dyspozycyjny przez podanie opisu eksperymentu. Tak wi�c, ze wzgl�du na to, �e nie istnieje mo�liwo�� przek�adu teorii na system zda� obserwacyjnych, ka�da teoria tylko w ograniczonym zakresie przekazuje tre�ci dotycz�ce obserwowa�nego �wiata. W rezultacie dostrze�onych ogranicze� metodologicznych, w drugiej po�owie XX wieku rozwin�� si� tzw. instrumenta�istyczny kierunek neopozy- 259 1 Lwestia teoretycznych z obserwacyjnymi nie ma charakteru definicyjnego, lecz jedynie tzw. korespondencyjny, zachodz�cy dzi�ki stosowaniu odpowiednich form interpretuj�cych teori� empirycznie. Teoria zatem, nie orzekaj�c niczego o �wiecie, jest jedynie instrumentem (schematem poj�ciowym) u�atwiaj�cym uj�cie danych o �wiecie poprzez ich porz�dkowanie, a tak�e umo�liwiaj�cym wyja�nianie i przewidywanie obserwowalnych fakt�w. Inna modyfikacja pocz�tkowych za�o�e� neopozytywizmu dokona�a si� 1 w odniesieniu do kwestii weryfikacji, czy sposobu przekonania si� o zgodno�ci zda� teoretycznych z faktami. Brak wyst�powania zwi�zku o charakterze definicyjnym pomi�dzy terminami teorii a danymi obserwacyjnymi sprawia, i� �adne zdanie poza sprawozdaniem z aktualnej obserwacji nie jest w pe�ni weryfikowanie. Na miejsce weryfika� no�ci zacz�to wi�c wprowadza� kryterium potwierdzalno�ci, jako warunek uznania zdania za twierdzenie naukowe (Carnap, 1969). Wprowadzenie tego kryterium wi��e si� jednak z tym, �e odrzucenie lub uznanie danego twierdzenia by�oby uzale�nione od przyj�tej konwencji, W tym punkcie neopozytywistyczny instrumentalizm ��czy si� z konwencjonalizmetn czyli z pogl�dem zak�adaj�cym, �e teoria naukowa nie jest opisem rzeczywistego �wiata, ale schematyzacj� danych do�wiadczenia. "Wszystkie s�dy, kt�re przyjmujemy i kt�re tworz� ca�y nasz obraz �wiata, nie s� jeszcze jednoznacznie wyznaczone przez dane do�wiadczenia, lecz zale�� od aparatury poj�ciowej, przy pomocy kt�rej odwzorowujemy dane do�wiadczenia. Mo�emy jednak wybra� tak� lub inn� aparatur� poj�ciow�, przez co zmieni si� nasz obraz �wiata" - w taki spos�b charakteryzowa� istot� konwencjonalizmu Ajdukiewicz [(1935) 1985, s. 175]. Jeszcze dalej od za�o�e� neopozytywizmu odszed�, uwa�any za jednego z najbardziej wp�ywowych filozof�w nauki XX wieku, K. R. Popper. Wskaza� on, i� b��dem my�li pozytywistycznej by�o przyjmowanie za�o�enia o rozwijaniu si� nauki poprzez przechodzenie od obserwacji do teorii. W rzeczywisto�ci, zdaniem K. R. Poppera, nie istnieje niezale�na od teorii, "czysta" obserwacja. Obserwacj� poprzedza zawsze wiedza o tym, co si� obserwuje i w jakim celu, okre�lone zainteresowania, stanowisko, problem. Z tego wzgl�du obserwacja ma zawsze charakter selektywny (Popper, 1965). Pierwszym krokiem procesu badania naukowego nie jest wi�c obserwacja, lecz wysuni�cie hipotezy, kt�ra mo�e nast�pnie zosta� sprawdzona za pomoc� obserwacji. Og�lnie mo�na powiedzie�, i� w koncepcji Poppera teorie nie s� ju� uzale�nione od bezpo�redniego do�wiadczenia, ani te� nie s� instrumentem porz�dkowania tego do�wiadczenia, lecz odwrotnie - antycypuj� je (Mi�, 1992). W swojej koncepcji zwanej hipotetyzmem Popper twierdzi� r�wnie�, �e do�wiadczenie naukowe nie weryfikuje hipotez, lecz je falsyfikuje. Nie jest bowiem mo�liwe potwierdzanie prawdziwo�ci praw og�lnych przez odwo�ywanie si� do nawet wielokrotnych obserwacji jednostkowych, gdy� wnioskowanie indukcyjne stosowane w naukach empirycznych, w tym og�lnego twierdzenia po nadaniu mu oapowieaniej roimy logicznej. tylko jednej obserwacji jednostkowej (Popper, 1977). Warto zauwa�y�, i� koncepcja Poppera niejako wyklucza z nauki wszelkie prawa o charakterze statystycznym (Amsterdamski, 1973), a wi�c wszelkie prawa psychologiczne

Drogi uĚźytkowniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

 Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerĂłw w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

 Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerĂłw w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.