Alleluja! W samą porę dwa debile zorientowały się, że są dla siebie stworzeni!
Wci±gamy je tu na górê i mocujemy do kolumny masztu, podobnie jak ¿o³nierz zak³ada bagnet na lufê karabinu. Stenga przechodzi przez jarzmo i gdy jej piêta znajduje siê na w³a¶ciwej wysoko¶ci, wbijamy zatyczkê w specjalny otwór, robimy to m³otem, o który by³ pan uprzejmy zapytaæ. Potem... - wyja¶nienia potoczy³y siê wartko dalej. „Piêta sztagu umocowana do jednego masztu, a podstêpka stengi do drugiego" - pomy¶la³ Maturin. By³ ju¿ trochê znudzony. - ...Równie¿ stenga ma swój sztag, forstensztag, biegn±cy w dó³, do bukszprytu. Je¶li wychyli siê pan trochê, o tak, zobaczy pan róg postawionego na tym sztagu kliwra. G³os podchor±¿ego powoli stawa³ siê bezbarwnym t³em dla my¶li Stephena. Nagle doktor zda³ sobie sprawê z tego, i¿ jego przewodnik wyczekuj±co zawiesi³ g³os. Przed chwil± pad³y s³owa: „wychyliæ siê", „sztag" i „kliwer". - Rzeczywi¶cie - powiedzia³ obojêtnie. - A jaka jest d³ugo¶æ tej... stengi? - Trzydzie¶ci dziewiêæ stóp, sir. Tyle samo mierzy stenga grotmasztu. Dalej, powy¿ej marsa fokmasztu, umieszczony jest pier¶cieñ, do którego biegnie grotstensztag, czyli sztag stengi grotmasztu. Drugi koniec tego sztagu jest umocowany pod salingiem, ponad naszymi g³owami. Równie¿ na fokmaszcie znajduje siê saling, utworzony przez wzd³u¿nice i poprzeczki jarzma bramstengi. Tam siedzi nastêpny pe³ni±cy s³u¿bê na oku marynarz. Fokbramstenga to najwy¿sza czê¶æ przedniego masztu. Mocowana jest w identyczny sposób, tyle ¿e jej wanty s± delikatniejsze. Jej sztag prowadzi do stengi bukszprytu... Czy widzi pan to drzewce? Przed³u¿a bukszpryt... D³ugo¶æ stengi wynosi dwadzie¶cia trzy stopy i sze¶æ cali. Mówiê to o fokbramstendze, nie o stendze bukszprytu. Ta mierzy dwadzie¶cia trzy stopy. - To wielka przyjemno¶æ s³yszeæ kogo¶, kto tak doskonale zna siê na rzeczy. Jest pan niezwykle dok³adny. - Och, chcia³bym, aby kapitanowie powiedzieli to samo - rzek³ Mowett. - Gdy tylko zawiniemy do Gibraltaru, po raz kolejny przyst±piê do egzaminu na stopieñ porucznika. W komisji egzaminacyjnej zasiada trzech starszych kapitanów. Ostatnio jeden z nich, szczególnie z³o¶liwy, zapyta³ mnie, ile s±¿ni liny potrzeba dla wieloramiennika tentowego, i jak d³uga jest ³ata z otworami na linki wieloramiennika. Teraz umia³bym mu odpowiedzieæ: potrzeba piêædziesi±t s±¿ni liny o ¶rednicy trzy czwarte cala, choæ nigdy bym nie przypuszcza³, a d³ugo¶æ ³aty z otworami wynosi czterna¶cie cali. Potrafi³bym podaæ mu dzi¶ rozmiary wszystkiego, co tylko da siê zmierzyæ, oprócz naszej nowej grotrei. Zmierzê j± jednak dzisiaj, przed obiadem. Chcia³by pan poznaæ kilka ciekawszych wymiarów, sir? - Chêtnie. Bardzo mnie to interesuje. - Proszê bardzo. Stêpka „Sophie" ma piêædziesi±t dziewiêæ stóp d³ugo¶ci. Pok³ad dzia³owy: siedemdziesi±t osiem stóp i trzy cale. Wysoko¶æ od stêpki do pok³adu to dziesiêæ stóp i dziesiêæ cali. Bukszpryt mierzy trzydzie¶ci cztery stopy. Wysoko¶ci masztów ju¿ panu poda³em, oprócz chyba grotmasztu, który jest wysoki na piêædziesi±t sze¶æ stóp. D³ugo¶æ rei grotmarsla, tu¿ nad nami, to trzydzie¶ci jeden stóp i sze¶æ cali. Reja grotbramsla, ta trochê wy¿ej, jest d³uga na dwadzie¶cia trzy stopy i sze¶æ cali. Reja bombramsla, na samej górze, ma piêtna¶cie stóp i dziewiêæ cali. Je¶li chodzi o borny i gafle... Powinienem jednak w pierwszej kolejno¶ci pokazaæ panu wszystkie reje, prawda? - Chyba tak. - To nie. jest tak bardzo skomplikowane, przekona siê pan. - Z przyjemno¶ci± pos³ucham. - Zacznijmy od dziobu. Widzi pan rejê pod bukszprytem? Stawiamy na niej, pod steng± bukszprytu, dodatkowy prostok±tny ¿agiel. Dalej, zaczynaj±c od piêty fokmasztu, pierwsza reja na dole to fokreja, a rozpiêty na niej du¿y ¿agiel to fok. Wy¿ej jest fokmarsreja, czyli reja fokmarsla, nad ni± fokbramreja s³u¿±ca do stawiania fokbramsla i na samej górze, ze zwiniêtym ¿aglem, reja fokbombramsla, czyli fokbombramreja. Podobnie ma siê sprawa z rejami na grotmaszcie, tyle ¿e na pocz±tku pe³nej nazwy ka¿dej z nich, w miejsce s³ówka „fok", nale¿y wstawiæ s³owo „grot". Jest tylko taka ró¿nica, ¿e na grotrei pod nami nie ma w tej chwili ¿agla. Ten ¿agiel to grot i mówi±c o nim, powinno siê zaznaczyæ, ¿e to grot rejowy, poniewa¿ przy takim jak nasz rodzaju o¿aglowania okrêt mo¿e nie¶æ dwa ró¿ne groty: rejowy i gaflowy. Gaflowy to taki jak ten za nami, rozpiêty na dwóch drzewcach umocowanych jednym koñcem do masztu. Dolne to bom, a górne gafel. Bom ma czterdzie¶ci dwie stopy i dziewiêæ cali d³ugo¶ci, a ¶rednicê dziesiêæ i pó³ cala. - Dziesiêæ i pó³ cala? Co¶ podobnego! - „Jak¿e g³upio post±pi³em, udaj±c, ¿e nie znam Jamesa Dillona