ďťż
They seem to make lots of good flash cms templates that has animation and sound.
Podobne

an image

Alleluja! W samą porę dwa debile zorientowały się, że są dla siebie stworzeni!

Został on wyposażony w wyraźnie wyeksponowe cechy stanowe; jest to pyszny, okrutny, niesprawiedliwy pan, który napada sąsiada, dręczy chłopów i oficjalistów, nie ma litości nad żebrakiem, a co gorsza — wolnomyśliciel bluźniący chrześcijańskim świętościom, zatwardziały nawet w chwili śmierci. Autor usiłował nadać swemu dramatowi wysoką formę tragedii, równocześnie dając wyraz już barokowemu upodobaniu do efektów makabrycznych, pełniących tu funkcje odstraszające. Dramat jezuicki posługiwał się chętnie i później niektórymi konwencjami moralitetu, wprowadzając fabuły egzemplaryczne oraz psychomachię, a co za tym idzie — alegoryczne postaci. Zastrzeżeń M. K. Sarbiewskiego (De perfecta poesi, ok. 1626), który reprezentował w tym punkcie pogląd kla-sycystyczny, nie podzielali inni teoretycy (np. autor Poetica practica Anno Domini 1648). Ostatnie ogniwo polskiego moralitetu stanowią utwory „karnawałowe", w których przeważa żywioł ludyczny (-ť literatura a kultura ludyczna). W Dziewosłębie dworskim (ok. 1620) schemat tradycyjnej sceny z udziałem diabłów i śmierci zostaje odwrócony. Szczęśliwe zakończenie oznacza dla Pamfila nie pójście do nieba, ale pozostanie przy życiu, podczas gdy sama ciotka — Śmierć, poturbowana przez diabłów, znajduje się w opałach. Podobnie Łapikuflowi w Mięsopuście (1622) udaje się szczęśliwie uciec przed goniącymi go na próżno, bo „pochromiałymi", diabłami. Za sprawą tych zakończeń niektórzy badacze skłonni są mówić o kryzysie formy gatunkowej, objawiającym się przekształceniem parodystycznym. Pogląd ten budzić może wątpliwości ze względu na to, że na Zachodzie już w średniowieczu istniał komiczny wariant gatunku. Jest w każdym razie rzeczą znamienną, że w Polsce wariant ten realizowany jest właśnie teraz w kręgu oddziaływania kultury sowizdrzalskiej (-* literatura sowizdrzalska). L i t.: T. Herrisk, Tragicomedy. lis Origin and Derelopement in Italy, France and England, Urbana 1955; J. Lewański, Studia nad dramatem polskiego odrodzenia, Włodaw 1956; H. Kindermann, Theatergeschichte Europas, t. l.Salzburg 1957; D. M. Bevmg-ton, From "Mankind" to Marlowe. Growth ofStructure in the Popular Drania ofTudor England, Cambridge 1962; J. Kultuniakowa, Od mitu do moralitetu, [wzbierze:] Wrocławskie spotkanie teatralne, Wrocław 1967; S. D. Feldman, The Morality — Pat terned Come-dy oflhe Renaissance, The Hague 1970; J. Ziomek, Mikołaja Reja „Krótka rozprawa" i „Kupiec", [w zbiorze:] Mikołaj Rej. W czterechsetlecie urodzin, Wrocław 1971; G. Frank, The Medieial French Drama, Oxford 1972; J. Lewański, Dramat i teatr średniowiecza i renesansu w Polsce, Warszawa 1981. Janina Abramowska Por. też: Dramat. Komedia. Literatura sowizdrzalska. Misterium. Średniowiecze. Teatr. Tra- MOWA Nazwa i teoria. Mowa (w staropolszczyźnie też: „oracja", „przemowa" i inne jako odpowiednik gr. logos, łac. oratio) to nazwa w sensie ogólniejszym: jednostkowego, artystycznie i funkcjonalnie skomponowanego, tworzącego osobną całość fragmentu mowy (parole) pojętej jako językowa działalność człowieka, w znaczeniu zaś genologicznym: idealnej, podstawowej formy -> wymowy i jednego z najważniejszych gatunków prozy artystycznej, tj. literatury mówionej oraz pisanej. Mowa stanowiła wzorcowy przedmiot teoretycznych rozważań -ť retoryki. 489 MOWA Teoria mowy jako gatunku wypełniała zakres trzech głównych działów retoryki: inwencji, kompozycji i elokucji (stylu), rozpatrujących łącznie jej zawartość (temat i jego treściowe wypełnienie), budowę i funkcje poszczególnych części oraz założenia stylistyczno-językowe. Teoria kompozycji (dispositio), uogólniona dla wszystkich trzech rodzajów wymowy, jakie tworzyły: genus deliberativum, genus iudiciale i genus demonstrativum (tj. wymowa polityczna, sądowa i okazjonalna) — powstała w czasach współczesnych Platonowi w wyniku połączenia dokonywanych uprzednio osobno podziałów na rodzaje wymowy (rhetorices genera), części wymowy (rhe-torices partes) i części mowy (orationis partes). Teoria wymowy sądowej operowała pierwotnie głównie nauką o argumentacji, opartą na dialektycznej inwencji. W ramach wymowy politycz-no-doradczej dokonało się wyodrębnienie pewnych użytecznych i często powtarzających się w mowie elementów treści, takich jak wstępne przedstawienie słuchaczom problemu, o którym się ma mówić (katastasis), zadzierzgnięcie porozumienia intelektualnego i uczuciowego między mówcą i słuchaczami, końcowe wyciągnięcie wniosku, morału lub dezyderatu z przedstawionej uprzednio treści. Pierwsi teoretycy helleńscy omawiali rolę i miejsce określonych zabiegów oraz podawali gotowe przykłady godnych naśladowania wstępów i epilogów jako części najważniejszych dla struktury i perswazyjnych funkcji mowy. Z tych rozproszonych elementów wytworzyła się koncepcja uniwersalna,' dająca mówcy kompletny kanon zaleceń, uwzględniających różne okazje i typy mów. Wypracowano idealny układ mowy, realizujący autonomiczny charakter zawartej w niej wypowiedzi, logikę wywodu i psychologiczne warunki perswazyjnego oddziaływania na zbiorowego słuchacza. Zasadniczy schemat był dość jednolity, jednakże liczba części, na jakie autorzy retoryk dzielili idealną mowę, bywała zmienna, wahając się od 3 do 7. Schemat trójkowy był najczęściej ujęciem formalnym wygłaszanego lub napisanego tekstu, uwzględniającym jego początek (gr. arche, łac. ini-tium, w retoryce średniowiecznej principium), środek (gr. meson, łac. medium, w średniowieczu pro-gressus) i koniec (gr. teleute, \&c.finis, w średniowieczu consummatió). Opierał się on głównie na elementach wyznaczających całość i spójność tekstu (-* kompozycja utworu). Inne podziały łączyły się przeważnie z wewnętrzną kompozycją mowy jako pewnego procesu perswazyjnego komunikatu, o konwencjonalnie ustalonych zabiegach logicznych, semantycznych i demagogicznych, ułatwiających — przez swą konwencjonalność właśnie — z jednej strony odbiór, z drugiej artystyczne modyfikacje społecznie przyjętego stereotypu. Arystoteles dzielił mowę na 4 części w następującym porządku: proojmion (wstęp), diegesis (opowiadanie), pistesis (argumentacja, dowodzenie), epilogos (zakończenie). W retoryce rzymskiej I w. p.n.e