ďťż
They seem to make lots of good flash cms templates that has animation and sound.
Podobne

an image

Alleluja! W samą porę dwa debile zorientowały się, że są dla siebie stworzeni!

" 28 1 Wezwał tedy Izaak Jakuba i błogosławił go, i rozkazał mu mówiąc: 2 "Nie pojmuj żony z narodu chananejskiego, ale idź i udaj się do Mezopotamii syryjskiej, do domu Batuela, ojca matki twojej, i weźmij sobie stamtąd żonę z córek Labana, wuja twego. 3 A Bóg wszechmogący niech ci błogosławi, i niech cię rozrodzi i rozmnoży, abyś był w mnóstwo ludów! 4 A niech ci da błogosławieństwa Abrahamowe i potomstwu twemu po tobie, abyś posiadł ziemię pielgrzymowania twego, którą obiecał dziadowi twemu!" 5 A gdy go wysłał Izaak, puściwszy się przyszedł do Mezopotamii syryjskiej, do Labana, syna Batuelowego, Syryjczyka, brata Rebeki, matki swej. 2. EZAW ZAŚLUBIA ISMAELITKĘ (28,6-9). 6 A widząc Ezaw, że pobłogosławił ojciec jego Jakubowi i posłał go do Mezopotamii syryjskiej, aby stamtąd pojął żonę, i że po błogosławieństwie przykazał mu mówiąc: 7 "Nie weźmiesz żony z córek chananejskich," a Jakub, posłuszny rodzicom swym, poszedł do Syrii ; 8 widząc też, że ojciec jego nie rad widział córki chananejskie: 9 poszedł do Ismaela i pojął żonę prócz tych, które pierwej miał, Maheletę, córkę Ismaela, syna Abrahamowego, siostrę Nabajota. 3. JAKUB PUSZCZA SIĘ W DROGĘ (28,10-22). Z Bersabee do Betel (28,10-11); sen Jakuba, tajemnicza drabina (12-15) ; wzniesienie kamienia pamiątkowego w Betel (16-19); ślub Jakuba (20-22). 10 A tak wyszedłszy Jakub z Bersabee, szedł do Haranu. 11 A gdy przyszedł do jakiegoś miejsca i chciał na nim odpocząć po zachodzie słońca, wziął jeden z kamieni, które leżały, a podłożywszy pod głowę swoją, spał na tymże miejscu. 12 - I ujrzał we śnie drabinę stojącą na ziemi, a wierzch jej dosięgający nieba, i aniołów Bożych wstępujących i zstępujących po niej, a Pana wspierającego się na drabinie i mówiącego mu: 13 "Jam jest Pan, Bóg Abrahama, ojca twego, i Bóg Izaaka. Ziemię, na której śpisz, tobie dam i potomstwu twemu. 14 I będzie potomstwo twoje jak proch ziemi: rozszerzysz się na zachód i na wschód, na północ i na południe ; i będą błogosławione w tobie i w potomstwie twoim wszystkie pokolenia ziemi. 15 I będę stróżem twoim, gdziekolwiek pójdziesz, i przywrócę cię do tej ziemi, i nie opuszczę, aż wypełnię wszystko, com rzekł." 16 - A gdy się ocknął Jakub ze snu, rzekł: "Prawdziwie Pan jest na tym miejscu, a jam nie wiedział." 17 I zląkłszy się rzekł: "O jak straszne jest to miejsce! Nie jest tu nic innego, jeno dom Boży i brama niebieska!" 18 Wstawszy tedy rano Jakub wziął kamień, który był podłożył pod głowę swą i postawił go na znak, wylewając oliwę na wierzch. 19 I nazwał imię miasta Betel, które pierwej Luzą nazywano. 20 - Uczynił też ślub mówiąc: "Jeśli będzie Bóg ze mną i będzie mię strzegł na drodze, którą ja idę, i da mi chleba ku jedzeniu, 21 a odzienie ku obleczeniu, i jeśli się wrócę szczęśliwie do domu ojca mego: 22 będzie mi Pan za Boga, a kamień ten, którym postawił na znak, będzie zwan Domem Bożym, i ze wszystkiego co mi dasz, dziesięciny ofiaruję Tobie." 4. MAŁŻEŃSTWO JAKUBA (29,1-30). Przy studni w Haranie (29,1-3); spotkanie Racheli (4-12) i Labana (13-14) ; Jakub służy siedem 1at za Rachelę (15-2l), lecz Laban daje mu najpierw Lię (22-24) ; siedem nowych lat za Rachelę (25-30). 29 1 Puściwszy się tedy Jakub przyszedł do ziemi na wschód słońca. 2 I ujrzał studnię na polu, trzy też stada owiec, leżące przy niej, bo z niej napawano bydło, a wierzch jej wielkim kamieniem zawierano. 3 A był zwyczaj, iż gdy się wszystkie owce zeszły, wtedy odwalali kamień, a napoiwszy stada znowu na wierzch studni kładli. 4 I rzekł do pasterzów: "Bracia, skądeście?" Oni odpowiedzieli: "Z Haranu." 5 Na to, pytając, rzekł: "Czy znacie Labana, syna Nachora?" Odpowiedzieli: "Znamy." 6 Rzekł: "Czy zdrów?" Odpowiedzieli: "Zdrów. A oto Rachel, córka jego, idzie ze stadem swoim." 7 I rzekł Jakub: "Jeszcze daleko do wieczora i jeszcze nie czas gnać stada do owczarni; napójcie pierwej owce, a tak je znowu na paszę wygnajcie." 8 Lecz oni odpowiedzieli: "Nie możemy, aż się wszystkie stada zgromadzą i odwalimy kamień z wierzchu studni, abyśmy napoili stada." 9 Jeszcze mówili, a oto Rachel nadchodziła z owcami ojca swego, bo sama pasła trzodę. 10 Ujrzawszy ją Jakub, a wiedząc, iż była to wujeczna siostra jego, i owce Labana, wuja jego, odwalił kamień, którym się studnia zawierała, i napoiwszy trzodę pocałował ją i podniósłszy głos płakał i oznajmił jej, iż był bratem ojca jej, a synem Rebeki. 12 A ona pospieszywszy się powiedziała to ojcu swemu. 13 - Kiedy ten usłyszał, iż przyszedł Jakub, syn siostry jego, wybieżał naprzeciw niego i objąwszy go i pocałowawszy wwiódł do domu swego. 14 A usłyszawszy o przyczynach drogi odpowiedział: "Jesteś kością moją i ciałem moim!" 15 A gdy się wypełniły dni miesiąca jednego, rzekł mu: "Czyż dlatego żeś mi bratem, darmo mi służyć będziesz? Powiedz, co za wysługę chcesz wziąć." 16 A miał dwie córki: imię starszej Lia, a młodszą zwano Rachel. 17 Ale Lia była ciekących oczu, Rachel oblicza pięknego i wejrzenia wdzięcznego. 18 Tę miłując Jakub rzekł: "Będę ci służył za Rachelę, córkę twoją młodszą, siedem lat." 19 Odpowiedział Laban: "Lepiej, że ją tobie dam, niż innemu mężowi. Mieszkaj u mnie." 20 Slużył tedy Jakub za Rachelę siedem lat, a zdały mu się jako kilka dni dla wielkiej miłości. 21 I rzekł do Labana: "Daj mi żonę moją, gdyż się już czas wypełnił, abym wszedł do niej." 22 On tedy wezwawszy wiele gromad przyjaciół na gody, sprawił wesele. 23 A wieczorem wwiódł do niego córkę swą Lię; 24 dał zaś córce sługę imieniem Zelfę. Wszedł do niej według zwyczaju Jakub, lecz gdy było rano, ujrzał Lię