Tak zreszt� ju� by�o...

Alleluja! W samą porę dwa debile zorientowały się, że są dla siebie stworzeni!

Szef SWR Primakow prowadzi� z upowa�nienia Jelcyna "waha d�ow� dyplomacj�" i cz�sto podr�owa� zar�wno do Europy, jak i na Bliski Wsch�d, a tak�e do pa�stw WNP. W lipcu 1993 roku Primakow pojecha� do Iranu i Afganistanu jako specjalny wys�annik prezydenta Jelcyna. Spotka� si� z ira� skim ministrem spraw zagranicznych w Teheranie i afga�skim prezydentem w Kabulu przede wszystkim po to, by rozmawia� o konflikcie na granicy tad�ycko-afga�skiej. Po powrocie do Moskwy na pocz�tku sierpnia uda� si� bezpo �rednio do Jelcyna, by zrelacjonowa� mu efekty swojej wi zyty85. Wcze�niej, w lutym 1993 roku, Primakow pojecha� do Bonn, by przeprowadzi� konsultacje z szefami niemieckich s�u�b specjalnych. Rozmawiali o wsp�pracy w zwalczaniu handlu narkotykami, mi�dzynarodowego terroryzmu i o pro blemie rozprzestrzeniania materia��w nuklearnych, a tak�e o ska�eniu radioaktywnym Ba�tyku i Morza P�nocnego86. Po Bonn Primakow odwiedzi� Budapeszt, gdzie rozmawia� z sze fami w�gierskiego bezpiecze�stwa na temat form wsp�pra cy i sposob�w ustabilizowania sytuacji w Jugos�awii, a w ma177 . ROZDZIA� PI�TY ju z�o�y� czterodniow� wizyt� w Pradze. W nast�pnym roku Primakow odby� mi�dzy innymi podr� do Afryki P�noc nej, gdzie w czerwcu spotka� si� w Tunisie ze starym znajo mym, Jasirem Arafatem, i rozmawia� z innymi przyw�dcami na temat procesu pokojowego na Bliskim Wschodzie87. Ta ka zagraniczna dyplomacja by�a czym� bez precedensu - szefowie KGB i kierownictwo s�u�b wywiadowczych zawsz trzymali si� przedtem w cieniu - i sugerowa�a, �e rola Primakowa jest wi�ksza ni� wcze�niejszych szef�w wywiadu. FORMU�OWANIE ZASAD POLITYKI Na znacz�c� rol� Primakowa u boku prezydenta wskazu je r�wnie� to, �e pod jego auspicjami SWR opracowa�a trzy powa�ne analizy na temat polityki zagranicznej. W styczniu 1993 roku Primakow napisa� raport dla rz�du rosyjskiego, w kt�rym m�wi�, �e rozprzestrzenianie broni nuklearnej zmniejsza nadzieje na �wiatow� stabilizacj�. Zwraca� uwa g�, �e kilka by�ych republik radzieckich, granicz�cych z Ro sj�, posiada bro� nuklearn�, co jest tym gro�niejsze, �e ma j� tam miejsce konflikty etniczne i sy+racja polityczna jest niestabilna88. Poprzez ten raport, kt�ry przeciek� do rz�du Stan�w Zjednoczonych, Primakow chcia� przygotowa� Za ch�d na mo�liwo�� poczynienia bardziej zdecydowanych krok�w w stosunku do pa�stw WNP. W listopadzie 1993 roku Primakow wyst�pi� ze szczeg� �ow� analiz� na temat NATO i jego proponowanego rozsze rzenia89. G��wna teza raportu brzmia�a, �e przyst�pienie do NATO pa�stw Europy �rodkowej i Wschodniej bezpo�red nio zagra�a bezpiecze�stwu Rosji. Po przedstawieniu stano wiska kraj�w ju� b�d�cych w NATO i tych, kt�re aspirowa�y do cz�onkostwa, dokument przedstawia� rosyjski punkt wi dzenia. Rosja obawia�a si�, �e NATO nie b�dzie w stanie szybko przekszta�ci� si� z wojskowego i politycznego soju szu, wymierzonego przeciw Rosji, w instrument zapewnia nia pokoju i stabilizacji. Dlatego te� w��czenie do NATO kraj�w Europy Wschodniej b�dzie stanowi� problem. 178 WYWIAD ZAGRANICZNY: IMPERIUM W JASIENIEWIE Rozszerzenie NATO, wed�ug Primakowa, mia�o oznacza� rozmieszczenie du�ych si� militarnych z potencja�em ofen sywnym w bezpo�redniej blisko�ci granicy rosyjskiej. To zmusi Rosj� do przedefiniowania swoich koncepcji obron nych i restrukturyzacji wojska. Innym problemem by�o to, �e rosyjska opinia publiczna postrzega�a NATO jako si�� wrog� i dlatego nie by�a przygotowana, by spokojnie przy gl�da� si� jego rozszerzeniu. Wst�pienie nowych pa�stw do NATO mo�e wzmocni� reakcyjne, antyzachodnie ugrupowa nia w Rosji i przyczyni� si� do wywo�ania nastroju "obl�o nej twierdzy". Na koniec raport podkre�la�, �e przy wej�ciu kraj�w Europy �rodkowej i Wschodniej do NATO - zar�wno je�li chodzi o ramy czasowe, jak i warunki cz�onkostwa - musz� by� brane pod uwag� interesy Rosji. Takie otwarte zajmowanie stanowiska w sprawach poli tyki zagranicznej by�o bezprecedensowe dla s�u�b wywia dowczych. KGB przez ca�y okres istnienia nigdy nie ujaw nia� swoich s�d�w. Co wi�cej, tezy przedstawione w rapor cie SWR na temat NATO znacznie r�ni�y si� od tego, co g�osi�o rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych, kt�re w tym czasie by�o bardziej przychylne proponowanej eks pansji NATO. Jeszcze bardziej zaskakuj�ce by�o to, �e wy wiad wypowiada� si� prawdopodobnie r�wnie� w imieniu rosyjskich si� zbrojnych, ostrzegaj�c, �e rozszerzenie NATO postawi przed armi� nowe wyzwania i mo�e wywo�a� poli tyczne niezadowolenie w�r�d oficer�w. Pierwszy zast�pca szefa SWR tak wyja�nia� motywy przygotowania analiz na temat polityki zagranicznej: "Fakt, �e wywiad przygotowa� dwa jawne raporty, �wiadczy o tym, �e chcemy, by nas s�u chano. Zar�wno w kwestii rozprzestrzeniania broni nuklear nej, jak i rozszerzenia NATO, a tak�e tego, co mo�e to ozna cza� dla Rosji. Przedstawili�my nasz punkt widzenia, ponie wa� uznali�my to za konieczne"90. Primakow przedstawi� trzeci raport SWR w przeddzie� yty Jelcyna w Waszyngtonie, pod koniec wrze�nia 1994 roku. Raport, zatytu�owany "Rosja - WNP: Czy stanowisko Zachodu wymaga modyfikacji? ", ostrzega� Zach�d przed 179 ROZDZIA� PI�TY wyra�aniem obiekcji wobec gospodarczej i politycznej rein-? tegracji pa�stw WNP91