They seem to make lots of good flash cms templates that has animation and sound.
Podobne

an image

Alleluja! W samą porę dwa debile zorientowały się, że są dla siebie stworzeni!

- Tak, sier|ancie, pamitamy - kto[ mruknB. Ten rozkaz powtarzany byB bardzo czsto. - Zobaczmy, gdzie oni s dzisiaj. - Ruchem rki sier|ant daB sygnaB do ataku. Wylie i Du|y Jim wybiegli razem z wykopu, strzelajc w kierunku pozycji nieprzyjaciela. RozpoczB si atak z trzech stron. Wylie znalazB si pod ostrzaBem karabinów maszynowych. RzuciB si do tyBu i ukryB za zwaBami [niegu. Alaska 675 - Chyba maj gniazdo karabinu maszynowego po prawej! - krzyknB Du|y Jim. Wylie zastanawiaB si, jak tam dotrze. - Spróbuj obej[ ich z lewej, osBaniaj mnie. - DaB znak Du|emu Jimowi, |e jest gotów. Szczelina na tym stromym zboczu byBa bardzo pBytka, ale musiaBa wystarczy jako osBona. Du|y Jim otworzyB ogieD, a Wylie biegB w jej kierunku, ostrzeliwujc si po drodze. DokoBa [wistaBy kule. Jedna przebiBa rkaw jego parki. Ale udaBo mu si. RozpBaszczyB si na dnie szczeliny. OddychaB ci|ko, serce mu BomotaBo. Ostro|nie wyjrzaB na zewntrz. Szczelina, w której si ukryB, szBa do góry, po prawej stronie [ciany wwozu. WygldaBo na to, |e zdoBa przeczoBga si i zaskoczy JapoDczyków od tyBu. OtaczaB go ze wszystkich stron grzechot karabinów maszynowych, przerywany wybuchami granatów. Ci|kie bombowce huczaBy na niebie, zrzucajc bomby na gBówn kwater nieprzyjaciela w Chichagof. Wybuchy rozlegaBy si na caBej wyspie. Powietrze byBo przesiknite kwa[nym odorem prochu. Ale zmysBy Wyliego rejestrowaBy przede wszystkim to, co dziaBo si w najbli|szym otoczeniu. Natychmiast przywarB do ziemi bez ruchu, kiedy usByszaB sBaby szczk metalu na lodzie i ciche, przytBumione [niegiem uderzenie. Za sekund granat nieprzyjacielski przekozioBkowaB obok niego, spadajc w dóB. - Granat! - krzyknB ostrzegawczo do kolegów na dole i przycisnB si mocniej do ziemi. OgBuszajcy wybuch rozdarB powietrze. Pokryta [niegiem tundra zatrzsBa si pod nim, kawaBki [niegu, bBota i lodu zaczBy mu spada na plecy. OdczekaB chwil i zaczB posuwa si znowu do góry. UsByszaB, |e kto[ wspina si za nim. Gdy zobaczyB Du|ego Jima, u[miechnB si i ruszyB dalej